sobota, 7 lipca 2012

Błagam o przepisy!!!

Drogie dziewczyny!

Piszę tu do Was za pozwoleniem Sabinki w sprawie "nieksiążkowej".
Mam nadzieję, że mogę liczyć na Waszą pomoc
(a może i inni skorzystają z Waszych porad i przepisów).

Niedawno dostałam śliczne naczynie żaroodporne i ...
nie wiem co z nim zrobić!
Może macie jakieś przepisy (dokładne, bo jestem noga w kuchni),
jak przygotować jakieś nieskomplikowane potrawy?
Przepisy możecie dodawać w komentarzach lub osobnych postach :p

Moje naczynie jest dokładnie takie jak to wyżej.


Druga prośba (w podobnym tonie) dotyczy przepisów na ciasta!
Tylko też nie skomplikowane!!!
Najlepiej różnego rodzaju - pieczone i niepieczone.
Z owocami, z budyniem, z serem, babki i co tam jeszcze znacie.
Deserami też nie pogardzę :p

Im więcej przepisów tym lepiej!

Z góry dziękuję :)



8 komentarzy:

  1. Ja w takim naczyniu robię przeróżne dania. Przede wszystkim piekę udka z kurczaka-najpierw odpowiednio przyprawione, potem żeby skórka była chrupiąca odkrywam pokrywę i piekę pare minut jeszcze. Piekę w nim mięsa różne na świeta. Jak robię gołąbki to też zapiekam w tym naczyniu zeby doszły. NO i moje ulubione dania z tego naczynia to zapiekanki. Makaronowa- surowy makaron, pierś z kurczaka albo po prostu szynka jakaś,kukurydza,papryka czerwona, fasola czerwona,kalafior-zalewam to wszystko śmietaną 12 rozrobioną ze szklanka wody i z dodatkiem przypraw do smaku, na wierzch starty żółty ser i zapiekam 1h na termoobiegu w 170stopniach. Pycha- i co najważniejsze możesz dodać jakiekolwiek warzywa, jakie masz pod ręką. Druga zapiekanka to ziemniaczana z mięsem mielonym-ziemniaki podgotowuje na półmiękko potem kroję w plastry i ukladam na dnie naczynia. Na to podsmażone wczesniej mielone z cebulką,czosnkiem i przyprawami, ale musi być odcedzone z wytopionego tłuszczu bo potem wszystko w nim pływa jak tego nie zrobisz. Na to śmietana jak w pierwszej zapiekance. I tak warstwami dopoki starczy miejsca. Na wierch znowu ser i zapiekam tak jak w pierszej:)
    Hmmm co jeszcze... Piekę rybę w takim naczyniu- mojrgo ulubionego łososia. Filet nacieram sokiem z sytryny, przyprawami, wbijam w niego gdzieniegdzie zabki czsnku, na wierzch kładę spory plasterek masła naturalnego i do piekarnika.

    W tej chwili juz nic mi do głowy nie przychodzi ale jak sobie przypomnę to napiszę:) Madziu tak naprawdę w tym naczyniu mozna tworzyc cuda i robić wszystko. A jeśli chodzi o ciasta- to jeestem noga w tej dziedzinie i sama chętnie skorzystałabym z łatwych i dobrych przepisów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super dziękuję Ci bardzo!
      Mam nadzieję, że choć jedną z tych rzeczy uda mi się dobrze przyrządzić :)
      Najbardziej interesuje mnie ta zapiekanka z makaronem :)

      Usuń
    2. Ta zapiekanka jest bardzo łatwa- na pewno się uda:) Musisz tylko pamietac zeby caly makaron był przykryty tym polaczeniem smietany i wody- bo inaczej bedzie surowy:)
      Ja nie jestem super kucharka- a te dania mi wychodza zawsze. Tobie tez wyjda:)

      Usuń
    3. Właśnie zaczęłam robić i... nie wiem czy naczynie ma być zamknięte czy otwarte!!! Aaaaaaaaaaaaa!!!

      Usuń
    4. Kurde chyba zapomniałam to dopisać- naczynie ma być otwarte. Na wierzchu ma być tylko wartswa startego złółtego sera- dośc gruba. I nic wiecej! Mam nadzieje, że Ci to danie jednak wyszło...

      Usuń
    5. No i właśnie... zamknęłam :(
      I woda nie odparowała :(
      Dopiero jakieś 20 minut po wyciągnięciu, albo odparowała, albo wchłonęła w makaron.
      Mnie smakowała, mężowi nie bardzo :(

      Wiesz, że nie napisałaś czy kurczaka wcześniej podsmażyć --- ja tak zrobiłam, uznałam, że nie zaszkodzi, a jak ma ratować potrawę to dobrze :)
      Dodałam też podsmażane pieczarki.

      Jestem też ciekawa ile dajesz makaronu, bo ja dałam całą paczkę 250 gram, ale w sumie z resztą składników zajął bardzo dużo miejsca i potrzebowałam dwóch dużych śmietan i 3 szklanek wody!!! żeby wszystko było zasłonięte. Nic więc dziwnego, że woda nie odparowała...

      Nie poddaję się jednak! Następnym razem musi się udać :) Tylko nie wiem co z mężem, bo jemu nie smakowało przez obecność śmietany...

      Usuń
  2. mam identyczne naczynie zaroodporne :D

    Zapraszam do mnie na konkurs ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Hiszpańska zapiekanka makaronowa (pyszna!)

    Składniki:
    500 g makaronu farfalle (kokardki)
    4 łyżki oliwy z pierwszego tłoczenia
    1 duża cebula
    2 różnokolorowe papryki (np. żółta i czerwona)
    3 ząbki czosnku
    400 g pomidorów z puszki w zalewie (pelati)
    100 g surowej, dojrzewającej szynki, najlepiej hiszpańskiej jamon serrano
    150 g cienkiej paprykowanej hiszpańskiej kiełbasy chorizo
    200 g sera, najlepiej hiszpańskiego queso manchego, ewentualnie dojrzałego cheddara
    świeżo zmielony czarny pieprz
    sól

    Sposób przyrządzania:
    1 Makaron gotujemy w osolonym wrzątku al dente (tak, by pozostał jędrny), odcedzamy, przelewamy na sicie zimną wodą.

    2 Na patelni rozgrzewamy oliwę, dodajemy pokrojoną w cienkie półplasterki cebulę i obrane z gniazd nasiennych pokrojone w paski papryki. Dusimy, aż cebula się zeszkli.

    3 Dodajemy drobno posiekany czosnek, po chwili dodajemy pomidory wraz z zalewą oraz pokrojoną w kosteczkę szynkę i kiełbasę pokrojoną w plasterki. Dusimy na niewielkim ogniu ok. 15 min. Gdy sos zbyt zgęstnieje, podlewamy odrobiną wody. Obficie doprawiamy do smaku pieprzem.

    4 Makaron mieszamy z sosem, przekładamy do żaroodpornego naczynia, posypujemy startym serem i zapiekamy w gorącym piekarniku, aż ser się rozpuści i lekko zrumieni. Podajemy na gorąco.

    Przepis pana Makłowicza. Polecam! :)

    OdpowiedzUsuń