czwartek, 25 października 2012

VIII edycja


Tak, tak to już VIII edycja! 
Zapraszam serdecznie :)
Na tę wymianę czekałam BARDZO! To co lubię najbardziej...


środa, 8 sierpnia 2012

Moja wakacyjna przesyłka cz.2

Udało mi się wreszcie skopiować pliki ze zdjęciami. Oto to co otrzymałam od Sabinki T.
I jeszcze kilka przybliżeń
Jeszcze raz serdecznie dziękuję. Pozdrawiam serdecznie wszystkich uczestników Magda

P.S. Mam nadzieję, że moja przesyłka też dotarła.


sobota, 28 lipca 2012

Moja wakacyjna przesyłka ze smakiem w tle

We wtorek otrzymałam swoją przesyłkę od Sabinki T. Sabinka idealnie trafiła w moje gusta przesyłając książki o mojej kochanej Toskanii: "Bella Toskania" i "Dziennik Toskański" . Do tego kilka fajnych przepisów, które z chęcią wykorzystam. W paczuszce znalazły się przyprawy, łakocie i umilacze czytania czyli kawki 3w1.
Za wszystko bardzo serdecznie dziękuję.
Wszystko chciałabym pokazać na zdjęciach, tylko chwilowo nie chcą się wprowadzić na komputer. Jak tylko uda mi się uporać z tym problemem dodam fotki

piątek, 27 lipca 2012

Druga przesyłka!

Dzisiaj otrzymałam drugą przesyłkę - tym razem podróżniczą. Bardzo mnie ona ucieszyła i choć nie znalazłam żadnego listu czy podpisu, mam nadzieję, że nadawca to czyta - dziękuję bardzo! Sprawiłaś mi ogromną radość!

A paczka przedstawia się tak:

Dwie książki, kartki z Radomia, notes i słodkości! Dziękuję! <3

czwartek, 26 lipca 2012

Następny przepis wykorzystany :)

W swojej wymiance otrzymałam świetny przepis na ciasto "Kaszowiec"
Przy wykonywaniu ciasta wcale się nie narobiłam, 
przepis jest prosty i przyjemny.
Nawet taki antytalent jak ja świetnie sobie poradził :)


Kaszowiec :)

Składniki:
1 szklanka cukru (ja jednak myślę, że powinno być mniej)
1 szklanka mąki pszennej
1 szklanka kaszy manny
1,5 kg kwaśnych jabłek (najlepiej szarej renety)
0,5 łyżki mielonego cynamonu
20 dag masła + 1 łyżka do wysmarowania formy

Wykonanie:
Piekarnik rozgrzać do 180 stopni. Formę wysmarować masłem.
Cukier, mąkę i kaszę mannę wymieszać ze sobą.
Jabłka obrać, pozbawić gniazd nasiennych i zetrzeć na tarce o grubym oczku.
Dodać cynamon i wymieszać.
Na dnie formy równomiernie rozprowadzić 1/3 suchej masy (ja odmierzałam sobie szklanką).
Na to położyć równo połowę startych jabłek.
Kolejno: następna porcja suchej masy + druga połowa jabłek + reszta suchej masy.
Po wyrównaniu całość pokryć równomiernie kawałkami zimnego masła.
Wstawić do rozgrzanego piekarnika i piec na dolnej półce (grzeje góra i dół) przez ok. godzinę w temperaturze 180 stopni Celcjusza.
Po ostygnięciu, przy podaniu można posypać cukrem pudrem. Najlepiej smakuje na drugi dzień.

Autorka przepisu polecała jeść ciasto pogrzane w mikrofalówce z bitą śmietaną, ja wolę z lodami :)



wtorek, 24 lipca 2012

I druga przesyłka ;)

Na poczcie odebrałam również moją drugą paczkę :)
Brałam także udział w zabawie z podróżami w tle ;)
Moją parą wymiankową była Lena173 z bloga recenzje leny


W paczuszce były dwie książki 
"Moje rzymskie wakacje" Kristin Harmel (przeczytałam opis i myślę, że to coś dla mnie ;) ) i "Droga do szczęścia" Nory Roberts ;)

W przesyłce nie zabrakło też pięknych pocztówek ze Stargardu Szczecińskiego oraz słodkości i czegoś do picia ;)

Dziękuję pięknie za prezenty ;)
Sabinko jeszcze raz dziękuję za zorganizowanie wymianki ;)

poniedziałek, 23 lipca 2012

Wróciłam z wakacji i nadrobiłam zaległości pocztowe

Przed wakacjami się nie doczekałam, ale po... w skrzynce czekało awizo!

Moją parą w wymianie ze smakiem w tle była Mooly z bloga Kartek szelest ;)
Od Marzenki otrzymałam:

Książki "Każdej niedzieli" Peter Pezzelli i "Zapomniane" Cat Patrick (z tymi "Zapomnianymi" trafiłaś w dziesiątkę, gdyż bardzo chciałam ją przeczytać, a "Każdej niedzieli" z opisu wydaje się bardzo ciekawa wiec zapowiada się czytelnicza uczta).
Przepiśnik z dwoma słodkimi przepisami ;) Na pewno skorzystam ;)
Jest jeszcze notes i coś do picia. A w torebeczce... słodka niespodzianka!!!

Mooly upiekła dla mnie muffinki i dodała coś do ich ozdobienia. Pachną pięknie! Wprawdzie Mooly liczy na to, że zobaczy przystrojone muffinki, ale nie wiem czy zdążę przed ich zjedzeniem ;). Ale obiecuję, że upiekę z Twojego przepisu muffinki krówkowe ;) i opublikuję.

Dziękuję Marzenko za piękne prezenty i oczywiście Sabince za zorganizowanie wymiany ;)